Home » praca Kielce » Ogromne nadzieje

Ogromne nadzieje

kielce1Nawet nie wiedziałam jak bardzo przywiązałam się do swojej pracy. Kiedy otrzymałam wypowiedzenie poczułam się nikim. Było mi strasznie przykro, ze mimo swego zaangażowania, poświecenia i trudu jaki włożyłam w pracę, wieloletnią pracę na rzecz firmy, pracodawca pozbywa się mnie w chwili. Dosłownie w ciągu pięciu minut pożegnałam się z piętnastoma laty pracy. Nie umiałam się po tym odnaleźć i pozbierać. W końcu uznałam, ze czas wziąć się w garść i ruszyć do przodu. Ponownie uwierzyłam w siebie i zaczęłam aktywnie poszukiwać pracy. Szybko udało mi się znaleźć ofertę godną uwagi. Wzbudziło to we mnie podejrzenia bo praca w Kielcach nie leży zwykle na ulicy, zwłaszcza dla osób takich jak ja. Okazało się w praktyce, że po prostu miałam szczęście. Zostałam przyjęta początkowo jako pomocnica głównej księgowej, jednak z czasem miałam otrzymać samodzielne stanowisko księgowej. Nie trudno było mi się wdrożyć w dokumenty i zwyczaje firmowe, gdyż nie dość, ze pracowałam w swoim zawodzie to również w tej samej branży. Atmosfera w pracy nie była zbyt zdrowa, ale teraz jest już lepiej. Zaczynam od zera, niemniej szybko się uczę i potrafię pokazać co potrafię szefostwu. Pół roku przerwy w pracy na szczęście nie odbiło się negatywnie na mnie aż tak jak sądziłam. Owszem pierwsze dni w pracy nie należały do przyjemnych, czułam się rozleniwiona ale teraz czuję że żyję. Praca była mi potrzebna do podbudowania swojej samooceny i poprawy samopoczucia.

About

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *