Dewaluacja dyplomów magistra dotyka po równo świętokrzyskiego, śląskiego, czy pomorskiego. Wiele osób wciąż wierzy uparcie, że mając ukończone studia łatwiej im będzie o pracę. W wielu przypadkach to tylko złudzenie. Czasem rzeczywiście bez studiów nie można zostać kierownikiem, managerem, czy wykonywać zawodu lekarza, adwokata itp. Zawodów tego typu jest coraz mniej, znacznie więcej jest stanowisk opartych na realnych kompetencjach kandydata i w rekrutacji osoby bez studiów wygrywają z tymi, które studia ukończyły, nawet z wyróżnieniem. W wielu zawodach wykształcenie nie jest kluczowe, a nawet potrzebne, bowiem pracodawcy bazują na tym, by zatrudnić personel nie z dyplomem a z fachem w ręku. Umiejętności i doświadczenie wówczas wygrywają z certyfikatami i dyplomami. Praca w świętokrzyskim przysparza sporo problemów osobom bez wykształcenia, jednakże samo w sobie wykształcenie nie jest gwarantem powodzenia na rynku pracy. Owszem, dyplom studiów wyższych, zwłaszcza kilku kierunków, tych na które jest największy popyt jest pomocy, niemniej nawet mając same piątki na studiach, a nie mając znajomości, ani doświadczenia w zatrudnieniu możemy pozostać bezrobotni. Absolwenci wkraczają na rynek pracy z dużym optymizmem, po czym nie rzadko się załamują. Niektórzy próbują sił za granicą, inni wyjeżdżają do Warszawy czy na Śląsk. Wyjazd nie zawsze poprawia sytuację, jednak jest to czas próby. Część osób próbuje własnej działalności sięgając po dotacje unijne na rozwój biznesu.