Swego czasu projekty unijne nastawione na rozwój obszarów wiejskich i odkrywanie miejsc turystycznych w kraju umożliwiały pozyskanie małego wsparcia na innowacyjne przedsięwzięcia lokalne. Odważyłem się i postanowiłem uczynić z mojego domu i ogrodu miejsce spotkań dla rodzin. Początkowo z założenia miło być to miejsce dla osób z okolicy, z czasem sięgnąłem po fundusze i rozbudowałem obiekt stawiając na przyjezdnych. Okazało się że nie tylko spotkania są ważne ale i rozwój rodziców, nauka dla dzieci, terapie dla rodzin z zaburzonymi dziećmi. Oferta naszego ośrodka znacznie się poszerzyła. Dziś zapraszam do świętokrzyskiego na turnusy dla dzieci dwujęzycznych, polonijnych, które uczą się w czasie wakacji polskiego zwiedzając okolicę i czerpiąc z nie wiele atrakcji i przyjemności. Gdy zaczynałem miała być to praca dla mnie i żony, szybko firma się rozrosła, dziś daję pracę wielu pracownikom, współpracuje z innymi firmami, partnerami i myślę o otarciu alternatywnego ośrodka i inwestycji w podobną działalność w Górach Świętokrzyskich. Tym samym praca w świętokrzyskim nie musi bazować na rolnictwie, ani też przemyśle, handlu i usługach typowych dla wielkich miast. Wszystkim polecam zaangażowanie się całym sobą. Niestety taką działalność trzeba kochać, mieć do tego pasję. Warto jest tez mieć ciekawą nieruchomość, którą można przekształcić w miejsce do wypoczynku ze stadniną, farmą, czy parkiem w tle.
About Robert
